Walentynki już za nami. Być może jedne z ostatnich „niecyfrowych” w Waszym życiu więc mam nadzieję, że wykrzesaliście z siebie maksymalne pokłady romantyzmu;)
Kolejne elementy naszego życia ulegają cyfryzacji – Japończycy już częściej uprawiają sex z telefonem niż koleżanką z biura;)
E-edukacja jeszcze do niedawna kojarzyła się salami komputerowymi i kursami językowymi na płytach CD, a e-learningowi specjaliści byli samoukami z wykształceniem pedagogicznym lub IT(…. i tak zostało:)
Od tego czasu e-learning poszedł mocno do przodu – technologie się pozmieniały, świadomość odbiorców wzrosła., a firmy wyłożyły kasę na drogie systemy. Zapomnieliśmy tylko o wykształceniu ludzi, którzy będą potrafili wykorzystać drzemiący w nim potencjał. Poskutkowało to tym, że baaaardzo dużo osób zraziło się do zdalnej edukacji i uważa ją, za mało efektywną formę nauczania, mającą na celu jedynie oszczędności.
Ostatnio kilka osób zapytało mnie w jaki sposób trafić do E-learningowego Panteonu sław (najlepiej w skróconej wersji od zera do bohatera;) Tak jak w każdej specjalizacji nie jest to łatwo, aczkolwiek teraz w czasach gdy każdy jest w odległości dwóch kliknięć myszą, start jest dużo prostszy. Podstawą jest wymiana doświadczeń poprzez różnego rodzaju serwisy społecznościowe. Nawet mała siatka wartościowych kontaktów potrafi wygenerować/znaleźć najbardziej wartościowe treści w internecie. Poniżej – w kilku punktach, prezentuje najlepsze sposoby zdobycia wiedzy i rozwoju kompetencji w naszej specjalizacji.
1. Grupy społecznościowe – najlepsze miejsce na początek. Oprócz obserwowania toczących się wątków warto zakładać własne i zadawać pytania. Trafia się na różnych ludzi, ale z czasem stajesz się rozpoznawalny (nie tylko online;) a mądrość tłumu rozwiązała już nie jeden problem e-learningowy.
Moje ulubione:
Goldenline: E-learning Professionals
Instructional Design & E-Learning Professionals’ Group
Learning, Education and Training Professionals Group
Innovative Learning & Education Innovators
Grupy dedykowane narzędziom e-learningowym
2. Serwisy specjalistyczne – miejsca gdzie znajdziecie najciekawsze artykuły, wpisy z blogów, opisy konferencji etc. – wszystko w jednym miejscu. Warto je subskrybować, gdyż często dostajemy wtedy zaproszenia na ciekawe szkolenia i webinary.
http://www.elearninglearning.com/
3. Blogi specjalistyczne/Strony Facebook – zazwyczaj prowadzone przez ekspertów lub przedstawicieli producentów oprogramowania. Często znajdziemy na nich inspiracje, przykłady projektów i subiektywną ocenę różnych rozwiązań. Warto pozostawiać po sobie ślad w postaci komentarza pod wpisem – dzięki temu sprawimy przyjemność autorowi;) i zaczniemy się lansować w sieci:) Warto też prowadzić własnego bloga bo motywuje nas to do regularnej nauki i pracy (to poważne uzależnienie – potem siedzi się na imprezie i myśli, że w tym tygodniu nic się nie napisało;) oraz tworzy nasz online’owy wizerunek eksperta.
http://e-learning.blog.pl/ – Mój ulubiony;)
http://www.webcomm.eu/blog/ (tematyka webinarowa)
4. Twittter – w ostatnim czasie, moja ulubiona forma zdobywania informacji. Zamiast przeglądać dziesiątki stron w internecie, czytam artykuły „przefiltrowane” przez osoby w mojej siatce kontaktów. Bardzo szybkie i skuteczne narzędzie – często przeglądam wpisy idąc ulicą lub podczas krótkich przerw. Podstawą jest zbudowanie dobrej sieci prawdziwych ekspertów i pasjonatów. Zobaczycie, że Wasze kontakty zaczną się błyskawicznie rozrastać. Zapraszacie jedną osobę, a Twitter podpowiada Wam kolejne kontakty. Jest to też doskonała forma promocji własnych wpisów na stronie blogu etc. Kilka moich ulubionych kontaktów:
5. Webinary – świetne narzędzie do nauki – szczególnie dla zapracowanych i mających problemy z motywacją. W sieci non stop odbywają się wirtualne spotkania. Zaproszenia na najciekawsze znajdziecie na portalach, które podawałem wyżej. Zazwyczaj są one darmowe i odbywają się wieczorem, więc można usiąść z herbatą/lampką wina/piwem (mocniejszych nie polecam;) i zobaczyć prezentacje ciekawych projektów lub nowe narzędzia w akcji. Warto też obserwować prezenterów i sposób w jaki prowadzą wykłady online bo to są umiejętności, które wkrótce wszyscy e-specjaliści będą musieli posiadać.
http://www.learningsolutionsmag.com/
6. Konferencje – w Polsce niestety na konferencjach nie poszalejemy. Brakuje wydarzeń typu ASTD Conference & Expo czy Berlińskie Online Educa. W zeszłym roku byłem na dwóch i żadna nie rzuciła. mnie na kolana. Brakuje realnych, biznesowych przykładów i jest za dużo komercji. Mimo to jest to dobre miejsce, żeby zobaczyć/porozmawiać na żywo z osobami, którą do tej pory znaliśmy tylko z wpisów w internecie i nawiązać nowe, wartościowe kontakty. Bardziej zaawansowanym polecam występ na scenie:) Trochę stresu i extra pracy, ale potem sława i kariera;)
7. Literatura – mimo online’owej formy naszej specjalizacji, od papieru nie uciekniemy (chyba, że w ebooka;) Są książki, które każdy specjalista zajmujący się profesjonalnie e-learningiem MUSI przeczytać. Bez nich, jedyne co osiągniemy to w najlepszym przypadku „ładna prezentacja” a nie skuteczny e-learning. BTW Autorów warto śledzić na Twiterze.
E-Learning and the Science of Instruction
8. Szkolenia/MOOC – to pierwsza rzecz, która pojawia się w głowie nowej osoby – „Muszę iść na szkolenie! Tam mnie wszystkiego nauczą”. Nigdy nie byłem (i nie wybieram się) na tego typu szkolenia. Mogę polecić jedynie Martę Eichstaedt i jej firmę, która przygotowuje ludzi do prowadzenia webinarów. W 1 czy 2 dni nie da się przekazać specjalistycznej wiedzy, która pozwoliłaby na samodzielne działania w jakiejkolwiek firmie. Natomiast gorąco zachęcam do udziału w MOOCach. Te kursy online z trenerami z całego świata, w ciągu kilku tygodni, miesięcy mocno podbudują nasza wiedzę. Sporo z naszej dziedziny i ogólnoedukacyjnej znajdziemy na:
9. Studia – brak profesjonalnego systemu kształcenia specjalistów e-learningowych odbija się wyraźnie na naszym rynku. Ludzie robią to co „im się wydaje”, że działa. Na szczęście są pasjonaci typu Piotr Peszko lub Marek Hyla, którzy mocno się angażują w rozwój e-edukacji. Piotr uruchomił pierwsze w Polsce studia podyplomowe w naszej specjalizacji. Nie uczestniczyłem w nich, ale organizator i osoby prowadzące są dla mnie gwarantem wysokiego poziomu całego przedsięwzięcia.
http://wse.krakow.pl/pl/studia/studia-podyplomowe/edukacja/e-learning-projektowanie-i-wdrazanie#_=_
10. Projekty w pracy – zostawiłem je na koniec, bo wymagają już posiadania większej wiedzy. Nie bójcie się wdrażać nowych rzeczy, o których przeczytaliście lub usłyszeliście. To najbardziej rozwojowa forma kształcenia i dostarczająca zarazem niesamowitą satysfakcję. Nauczanie społecznościowe, crowd sourcing, m-learning, serious games, grywalizacja, pigułki wiedzy – same się nie wdrożą. Nie zapominajcie, że człowiek uczy się na błędach – najlepiej na cudzych, ale nasze też są wartościowe;)
Mamy fascynującą specjalizację, która cały czas się rozwija – sięga po nowe technologie i narzędzia. Nie możemy stać w miejscu i wdrażać kolejnych identycznych projektów bo mamy szanse na prawdę zmienić edukację w tym kraju. Wczoraj oglądałem film „Bogowie” opisujący walkę Zbigniewa Religi z panującym system i otaczającym go światem o program transplantologii serca w Polsce. Polecam, tym którzy jeszcze nie mieli okazji go obejrzeć. Mnie mocno zmotywował do działania!
A jakie są Wasze źródła wiedzy? Podzielcie się nimi z innymi.
E-learning - newsy, wiedza, konsultacje, wdrożenia 