Praca (czyt. szkoła dla dorosłych)

Ostatnio mój tydzień wygląda następująco: praca, relaks, praca, relaks.. (i tak 5 razy) i w weekend relaks, relaks:) Nowe obowiązki i zadania wymagają ode mnie dużo więcej wysiłku i pożerają mnóstwo czasu.

Gdy kolejne dni mijały, a ja nie miałem energii i motywacji żeby zajrzeć do książki, przejrzeć fora i moje ulubione serwisy dot. e-learningu pomyślałem „Kurczę, nie rozwijam się. Kolejny tydzień a ja nie wbiłem nic na bloga!”. I wtedy nadeszło oświecenie – trafiłem przypadkowo na publikację „Teacher’s Guide to Project-based Learning”.

Project-based Learning (przewijające się też w sieci jako PBL) to metoda nauczania polegająca na planowaniu i przeprowadzaniu różnych projektów, których rezultatem może być publikacja, prezentacja lub jakiś namacalny rezultat w naszym otoczeniu.

PBL nie jest żadną nowością. Jego początki sięgają początku XX wieku. Wy także na pewno braliście w nim udział. Jeżeli wrócicie pamięcią do czasów studiów (czyli do trochę mniej odległej przeszłości:) to na pewno przypomnicie sobie zajęcia, na których w małych grupach musieliście rozwiązać jakiś problem.

Popularność PBL tak jak każdej metody nauczania miała swoje szczyty i dołki. Zarzucano jej brak zorganizowania i jasnej struktury przekazywanej wiedzy. Nie może jednak zabraknąć happy endu!:)

Z pomocą przyszła technologia, a właściwie jej rozpowszechnienie, które umożliwiło studentom wytwarzanie wartościowych materiałów, dzielenie się nimi z innymi, a także tworzenie międzynarodowych zespołów, wykraczających daleko poza mury szkoły.

Autorzy wspomnianej przeze mnie publikacji wskazują trzy kluczowe elementy dla sukcesu projektów: publiczna prezentacja, wielokrotne cykle poprawkowe i krytyka. Podsumowując je jednym zdaniem (dosłownie!:) – Obowiązkowa publiczna prezentacja rezultatu projektu, będąca doskonałym motywatorem do poważnego potraktowania tematu, powinna być poprzedzona przygotowaniem kilkunastu szkiców poddanych za każdym razem konstruktywnej krytyce.

Jak zaplanować i przeprowadzić te trzy elementy znajdziecie w podlinkowanej na końcu publikacji.

Codziennie bierzemy udział w jakichś projektach jako kierownicy lub uczestnicy. Zobaczcie jak szybko w ten sposób się rozwijamy. Ja przez ostatnie 2 miesiące znacznie zwiększyłem moją wiedzę na temat Polskiego rynku e-learningowego, mimo że nie przeczytałem żadnego nowego raportu, nie uczestniczyłem w konferencjach ani dyskusjach na ten temat. Co robiłem? W ramach projektu w pracy biorę udział wyborze dostawców e-learningowych – przygotowuję zapytania, przeglądam oferty i spotykam się firmami. Wszystkie te rzeczy mimo, że nie kojarzą się nam z nauką znacząco zwiększyły moje doświadczenie.

W mojej poprzedniej pracy pracownicy mieli możliwość uczestniczenia w projektach nie związanych z ich codziennymi obowiązkami i wiele osób korzystało z tej okazji. Dlaczego? Bo uznali, że pomoże to w ich karierze. Praktyka i doświadczenia wyniesione z realnych projektów dają więcej niż nawet najlepiej napisana publikacja.

Nie trzeba być pracownikiem akademickim, ani specjalistą w dużej firmie, aby rozwijać się wykorzystując projekty. W sieci znajdziecie wiele różnych inicjatyw, które umożliwiają wspólna pracę i wymianę doświadczeń.Projekty są wokół Was!:)

Zachęcam Was do przejrzenia wspominanej przeze mnie tutaj parokrotnie publikacji -> Teacher’s Guide to Project-based Learning

A teraz wracam do lektury bo mam akurat trochę czasu na przerzucenie kilku stron:)

photo credit: Bob Xu via photopin cc

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s