Recenzja „Information is Beautiful”

Nigdy nie umiałem rysować. Ta poważna wada zaczęła mi doskwierać dosyć wcześnie bo już w podstawówce. W tamtych czasach nie było takiego kartonu, którego nie potrafiłbym przetrzeć gumką, ani takich kredek, których nie umiałbym połamać:) Całe szczęście, że jeszcze nie umiałem przeklinać:) Ratunkiem, tak jak podejrzewam u wielu innych osób, okazała się… mama, która zdobyła dla mnie niejedną 5 z plastyki:) Dlaczego o tym piszę?

O ile w dzieciństwie rysowanie było traktowane jako zabawa (przynajmniej przez niektórych) o tyle teraz dostrzegam wielki potencjał edukacyjny we wszelkiego rodzaju infografikach, diagramach i schematach.  Chińskie przysłowie mówi „Jeden obraz wart więcej niż tysiąc słów”. Jest to absolutna prawda.

W przeciwieństwie do obrazów Matejki, grafiki edukacyjne nie muszą być wcale skomplikowane i twórca nie musi posiadać jakiegoś specjalnego daru rysowniczego. Wprost przeciwnie – powinny być proste tak aby w przejrzysty sposób przekazać jakąś informacje, a jednocześnie na tyle dokładne, żeby była to informacja kompletna.

Miesiąc temu na blogu Janusza Lenkiewicza z ciekawością przeczytałem wpis na temat wizualizacji informacji i Davida McCandlessa, który jak się później dowiedziałem jest prawdziwym specjalistą w tej dziedzinie. Zachęcony opisem i recenzjami na Amazonie, postanowiłem kupić książkę jego autorstwa – „Information is beautiful”.  Był to jeden z bardziej udanych zakupów.
Książka, poza paroma zdaniami wstępu i opisami, nie zawiera praktycznie żadnego tekstu. Strona po stronie przeglądamy kolejne grafiki prezentujące przeróżne tematy (o czym później). Są one podzielone ze względu na wykorzystywane techniki – różnego rodzaju wykresy, schematy, tabele. Nie wiem do końca jak nazwać te przeróżne formy, ale wciągają swoja formą i kolorystyką i… treścią.

Tematyka jest na pewno jedną z wielkich zalet tej publikacji. Nie znajdziemy tutaj jakichś nudnych zestawień. Każda ilustracja wciąga nas w jakiś inny temat – przykładowo znajdziemy tu zestawienie porównujące żony znanych dyktatorów, albo popularność zespołów rockowych, biorąc pod uwagę ilość zmarłych członków, burd w hotelach i słowa „sex” w tytułach utworów:) Każda strona zawiera kompletna informację. Nie mamy mimo to poczucia przygniecenie nadmiarem danych. Grafiki często posiadają 3, albo nawet 4 wymiary (na dwuwymiarowej płaszczyźnie! – dodatkowe wymiary są zamodelowane za pomocą kolorów i wielkości poszczególnych obiektów), ale wszystkie są niezwykle przejrzyste i proste do zinterpretowania.

Zabrałem tą książkę do pracy i każda osoba, która wzięła ja do ręki nie mogła się oderwać. Myślę, że spowodowałem drobny spadek efektywności w mojej firmie;) Ostatnio miałem ją ze sobą na wycieczce i przeglądaliśmy ją ze znajomymi w pociągu. Nudy nie było, a podróż upłynęła niezwykle szybko mimo, że zdążyliśmy przejrzeć jedynie kilka stron.
To co mi najbardziej spodobało się w tej książce to jej „prostota” i praktyczność. Przeglądałem już wcześniej publikacje z pięknymi grafikami stworzonymi przez profesjonalistów. Były one jednak nie do powtórzenia/wykorzystania przez osoby nie potrafiące rysować. Oglądało się je bardziej jak obrazy w galerii. Tutaj zaprezentowane mamy projekty ( a przynajmniej zdecydowaną większość), które każdy może wykonać korzystając z najprostszych narzędzi.

Jeżeli szukacie inspiracji to jest to pozycja obowiązkowa – świetne wydanie, świetne grafiki i mega ciekawe informacje!

link: http://www.informationisbeautiful.net/

2 myśli na temat “Recenzja „Information is Beautiful”

  1. Na jednej z konferencji na których byłem key-note speakerem by Richard Saul Wurman – autor kilku książek (m.in. „Understanding USA”). Cała oparta była na infografikach przedstawiających ten kraj z różnych perspektyw. Pysznie się to „czytało” – dawało doskonałe rozumienie wielu zagadnień.
    Wklep do Google’a „Understanding USA” to zobaczysz wiele przykładów z tych grafik…

    Polubienie

  2. Rzeczywiście ciekawe – na pierwszy rzut oka wyglądają bardziej korporacyjnie i analitycznie, ale są bardzo przejrzyste.
    Szkoda tylko, że książki są ciężko dostępne..i dosyć drogie jak na parę grafik:)

    Polubienie

Dodaj komentarz