Blended Learning – Stwórz własny wirtualny świat

Pojęcie Blended Learning, czyli łączenie różnych metod nauczania w celu osiągnięcia wyznaczonego celu edukacyjnego, zostało w ostatnim okresie bardzo wypaczone. Za każdym razem gdy uczestniczę w spotkaniu i słyszę o BL, dotyczy to podzielenia szkolenia na część e-learningową, która przekazuje podstawy teoretyczne i warsztaty z trenerem pozwalające utrwalić wiedzę i sprawdzić ją w praktyce. Zapominamy, że przez setki lat edukacja wykształciła różne mechanizmy przekazywania informacji, a postęp technologiczny, którego jesteśmy świadkami umożliwił ich wykorzystanie przez większą grupę ludzi i na większą skalę (kiedyś zajęcia angielskiego z native speakerem były czymś ekskluzywnym, dziś czymś normalnym). Spójrzcie na poniższy film. Prezentuję on koncepcję wyjścia poza schemat „tradycyjnego” nauczania BL. Co mamy do wyboru? Symulacje, różnego rodzaju testy, zadania szkoleniowe wykonywane w miejscu pracy, projekty zespołowe, prace domowe, Job aids –  to tylko niektóre z nich.

Elementem BL mogą być także wirtualne światy (O nieeee! Znowu:) Kojarzą się one zazwyczaj z miejscem spędzania wolnego czasu przez tzw. no-life’y:) lub  wielką salą konferencyjną. Zapomnijcie o tym! Wyobraźcie sobie naukę fizyki w wirtualnej elektrowni jądrowej, albo poznawanie historii w replikach antycznych miast. A co powiecie na grę, w której ratownicy szkolą się z ewakuacji osób z bydynku, albo mechanicy muszą zlikwidować jakąś usterkę w fabryce? Wirtualne światy dają nam możliwość znalezienia się w miejscach niedostępnych lub niebezpiecznych i przeprowadzanie doświadczeń w grupach mogących składać się z użytkowników na całym świecie. W tej chwili najpopularniejszym wirtualnym środowiskiem jest Second Life. Ma on jednak jedną podstawową wadę. Pewnego dnia może się okazać, że twórcy się już znudzili i całość zniknie z rynku (o nie! Moje wirtualne spodnie Armani!!:) Inwestowanie w coś nad czym nie ma się pełnej kontroli trafia często na opór. Jest jednak wyjście.
W zeszłym tygodniu uczestniczyłem w prezentacji jednej firmy zajmującej się od około roku szeroko pojętym e-learningiem. Firm ta zaprezentowała swoje portfolio szkoleń zawierające zarówno projekty dla firm prywatnych jak i Polskiego systemu edukacji. To co mnie najbardziej zainteresowało to pierwszy Polski projekt, który poznałem, wykorzystujący wirtualny świat ala Second Life do nauki (w tym przypadku fizyki). Zapewne większość z Was słyszała o wykładach i spotkaniach, które odbywają się w SL i o wyspie IBM, gdzie szkolą się jego pracownicy. Jednak pewnie nie wszyscy znają projekt OpenSim (The Open Simulator). Jak można wnioskować po nazwie jest to opensourcowy symulator oferujący zdecydowanie więcej możliwości od SL. Umożliwia tworzenie trójwymiarowych światów dla tysięcy użytkowników zachowujących prawa fizyki dzięki wykorzystaniu mechanizmów Physics Simulation (wykorzystywanych też między innymi w grach). Wirtualne obiekty, mogą być tworzone na żywo przez wszystkich użytkowników, a co najlepsze (dla tych bardziej technicznych:) całość może być dowolnie ukształtowana zgodnie z naszymi wymaganiami.  A wszystko to na naszym serwerze! I praktycznie w wersji „z pudełka”.
To co jest według mnie jest największą zaletą tego rozwiązani to właśnie całkowita wolność w kształtowaniu świata i niezależność od zewnętrznych dostawców – moje serwery, mój świat, moje zasady!:) Sami wszystko instalujemy i udostępniamy tylko wybranym osobom.
Na youtubie znajdziecie mnóstwo przykładów światów tworzonych przez osoby na całym świecie, a także tuto riale jak zbudować własny dom:)

Link: OpenSimulator

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s