Beyond Bullet Points – recenzja książki

Dzisiaj skończyłem czytać książkę „Beyond Bullet Points: Using Microsoft® Office PowerPoint® 2007 to Create Presentations That Inform, Motivate, and Inspire”  Cliff’a Atkinsona. Duży napis na okładce informuje, że dzięki tej publikacji będziemy mogli tworzyć prezentacje w PowerPoint 2007, które informują, motywują i inspirują. Początkowo myślałem, że jest to podręcznik obsługi tego narzędzia Microsoftu, w którym znajdę parę ciekawych tricków do wykorzystania przy tworzeniu szkoleń. Jakie było moje zdziwienie, gdy po ok. 100 stronach okazało się, że jest to zupełnie inna książka:)
Zacznijmy jednak od początku. Autor – Cliff Atkinson jest autorytetem, jeżeli chodzi o doskonalenie komunikacji w organizacjach. Poza udziałem w konferencjach, pisaniem książek i publikacji jest także niezależnym konsultantem w firmach należących do pierwszej piątki listy Fortune 500 (ranking 500 największych firm na świecie według dochodów). Jednak to, co nas interesuje najbardziej to jego autorska trzystopniowa metoda prezentacji BBP (Beyond Bullet Points).
BBP jest metodą, która (jak wskazuje nazwa), pozwala nam się uwolnić o jednego z najbardziej charakterystycznego i często nadużywanego elementu PowerPoint – bullet point (czyli punktory – to nie mój wymysł:)). Łączy ona Storytelling (metoda, przekazywania wiedzy oparta na opowiadaniu historii) i technikę podziału prezentacji na trzy części: wstęp, część główna i podsumowanie. Główna część ulega podziałowi na kolejne trzy części (tzw.Key Points), które z kolei dzielą się na kolejne trzy części (Explanation – objaśnienie)…, z których każdy jest podzielony na trzy slajdy (Details – detale) 🙂 Dzięki takiej strukturze osoba prezentująca ma większą kontrolę nad prezentacją i może w zależności od dostępnego czasu przedstawić więcej lub mniej szczegółów. Przejdźmy teraz do książki.
Rozpoczyna się ona od opisu sprawy sądowej w Stanach, w której wdowa, oskarża dużą firmę farmaceutyczną o śmierć swojego męża spowodowaną lekami. Zwycięża proces i dostaje wysokie odszkodowanie, między innymi dzięki prezentacji jej adwokata (stworzonej zgodnie z zasadami BBP), która lepiej przemówiła do ławników od suchych wykresów i tabel przedstawicieli korporacji. 
Tak zmotywowani i utwierdzeniu w zdaniu, że dzięki BBP będziemy niepokonani przechodzimy do kolejnego rozdziału, w którym autor tłumaczy, na czym polega skuteczność jego metody i dlaczego jego prezentacje mają taką rozbudowaną i usystematyzowaną strukturę. Dowiedziałem się niego mniej więcej tego samego, co z mojej poprzedniej lektury „Efficiency in Learning: Evidence-Based Guidelines to Manage Cognitive Load”, a więc, że mózg zawiera dwa rodzaje pamięci – długotrwałą do przechowywania danych i krótkotrwałą do przetwarzania nowych informacji. Ta druga jest miejscem gdzie faktycznie zachodzi proces nauki. Ma ograniczoną pojemność, dlatego trzeba przekazywać odbiorcom informacje w taki sposób, aby jej nie przepełnić a jednocześnie maksymalnie wykorzystać jej potencjał. Gdy już znamy skuteczność BBP a także metodę jej działania przechodzimy do głównej części książki opisującej sposób tworzenia prezentacji zgodnej z metodą Beyond Bullet Points. Zamiast ją opisywać przygotowałem krótką prezentację o BBP (na dole).
W ostatnim dziale autor pokazuje przykładowe prezentacje, które możemy wykorzystać przy spotkaniu biznesowym z przełożonym, prezentowaniu raportu finansowego lub naszej firmy. Pokazuje nam także jak ważne poza samą treścią jest otoczenie, w którym odbędzie się prezentacja (pomieszczenie, oświetlenie itp.) i jak się najlepiej przygotować , tak żebyśmy byli przygotowani na każdą ewentualność.
Dodatkowo na dołączonej płycie znajdziemy zaprezentowane w książce prezentacje, dodatkowo materiały oraz specjalne mini narzędzie, które usprawnia przygotowanie prezentacji i tworzenie wydruków dla uczestników.
Podsumowując – bardzo dobra książka, która zmienia sposób patrzenia na PowerPoint. Wiele ze wskazówek można z sukcesem wykorzystać przy tworzeniu szkoleń e-learningowych. Dużo przykładów i ilustracji pozwala nie nadwyrężyć naszej pamięci roboczej i znacznie usprawnia naukę. Jeżeli często tworzysz prezentacje to jedna z tych pozycji, którą powinieneś przeczytać.  Jedyne, co mi się nie spodobało to częste powtarzanie i rozwlekanie niektórych rzeczy. Rozumiem, że poprzez powtórki utrwalamy wiedzę, aczkolwiek (jakie to ładne słowo:) czasami miałem wrażanie, że autor za wszelką cenę chce osiągnąć określoną grubość swojej książki:) Jest też trochę „lania wody” i zbędnych rzeczy w stylu „Jak zmienić kolor tła na slajdzie”:) Mimo wszystko nie żałuje, że przeczytałem tą książkę i będę z pewnością wykorzystywał zdobytą z jej pomocą wiedzę.

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s