Apple postanowił dodać nową funkcjonalność do swojego telefonu. Od tego tygodnia może on także służyć jako czytnik e-booków czyli tzw. e-reader. Do tej pory na tym rynku niepodzielnie rządziły dwa produkty – Sony Reader i Amazon Kindle (ostatnio powstał Kindle 2). Widocznie jednak Amazon postanowił zwiększyć popularność swoich publikacji internetowych poprzez zwiększenie liczby potencjalnych odbiorców. W tym celu stworzył darmową aplikacje Kindle for iPhone, która umożliwia dostęp do katalogu książek Amazona.
Wystarczy, zainstalować aplikację, następnie wprowadzić nasz Amazonowy login i hasło aby dostać się do naszego archiwum wszystkich książek zakupionych w Kindle store. Jedno kliknięcie i przenosimy je na nasz telefon. Jeżeli w jakiś sposób je usuniemy, żaden problem, odwiedzamy ponownie archiwum i ściągamy od nowa
Aplikacja jest banalna w obsłudze. Tak jak w innych e-readerach możemy dodawać zakładki i notatki a także dowolnie powiększać strone. Tekst jest czytelny. Dodatkowo Amazon wykorzystuje system Whispersync, aby czytelnik mogł zawsze wrócić do miejsca w książce, w którym skończył czytać.
Obecnie dostępnych jest 240.000 tytułów na iPhone.
Ta współpraca pomiędzy Apple i Amzone może świadczyć o tym, że producent jabłuszek zawiesił (przynajmniej tymczasowo) produkcje własnego urządzenia do czytania ebooków.
Spiskowcy twierdzą, że Amazone zdecydował się na stworzenie Kindle for iPhone aby dystrybuować ebooki tylko na platformach całkowicie kontrolowanych przez producenta. Dzięki temu będą mogli zdalnie usunąć wszystkie aplikacje, które mogą konkurować z ebookowym formatem Kindle i pozbyć się tego strasznego darmowego contentu:)
Czy ta aplikacja się przyjmie? Ilość czytelników ebooków ciągle rośnie. Do tej pory dużą przeszkodą była cena urządzenia. Teraz możemy je mieć "za darmo". Wątpliwa jednak dla mnie jest przyjemność czytania książki na małym iPhone’owym wyświetlaczu (lepiej sprawdza się jako konsola do gier:)